piątek, 25 listopada 2011

Wędkarstwo- pasja dla wybranych

Autorem artykułu jest Lewynsky



Większości osób, którzy z wędkarstwem nie mają wiele wspólnego wydaje się, że jest to nieskomplikowany sport, idealny dla leniwych. Przekonanie to jest niezwykle powierzchowne i z prawdą wiele wspólnego nie ma.

Wędkarstwo jest sztuką, polegającą na przechytrzeniu ryby a te choć może głosu nie mają, to sprytu z pewnością im nie brakuje.

By zostać wędkarzem nie wystarczą tylko dobre chęci, potrzebne są jeszcze pewne cechy charakteru, które pozwolą na rozwój umiejętności, wiedza z ichtiologii i hydrologii oraz spryt. Jeżeli chodzi o wiedzę to zdobyć ją może właściwie każdy. Nie jest to wiedza na poziomie akademickim- więc by ją zdobyć wystarczy po prostu chcieć. Początkujący wędkarz powinien przede wszystkim poznać gatunki ryb, ich środowisko życia, okresy rozrodcze, wymiary ochronne oraz oczywiście upodobania kulinarne. Ta wiedza pozwoli nam na znalezienie ryby nawet w obszernych łowiskach oraz zwabienie jej w obszar wędkowania. Różne gatunki ryb mają różne upodobania co do smaku i zapachu.

Wiedza na temat tych upodobań pozwoli nam na przygotowanie skutecznej zanęty wędkarskiej oraz dobór odpowiedniej przynęty. Przyrządzenie zanęty i jej wybór nie należy do łatwych. Inny rodzaj stosować będziemy na karpia, inny na leszcza a jeszcze inny na płoć. Ponadto dobór zanęty będzie inny jeżeli będziemy łowić na rzece, a jeszcze inny podczas łowienia w zbiornikach zamkniętych. Ryby żerują inaczej nie tylko ze względu na gatunek, ale również porę roku. Ta sama ryba, może mieć inne preferencje żywieniowe wiosną a inne latem czy jesienią. Również występowanie danego gatunku jest różne w zależności od pory roku. W poszukiwaniu ryby pomoże nam z pewnością podstawowa wiedza z hydrografii. Podczas łowienia ryb bardzo ważną rolę odgrywa znajomość ukształtowania dna oraz roślinności wodnej.

Mówi się, że wędkarstwo jest pasją dla wybranych. Dlaczego? Otóż, wiedzę bez problemu można zdobyć. Są jednak cechy charakteru, które determinują fakt, czy ktoś będzie dobrym wędkarzem czy też nie. Oczywiście cierpliwość można wyćwiczyć, ale nie jest to łatwe. Poza tym wędkarstwo trzeba po prostu pokochać, by móc spędzać całe dnie nad wodą. Nie jest to łatwe, gdyż nie zawsze możemy liczyć na brania i bardzo często będziemy wracać z tak zwanym kwitkiem. Jeżeli jednak chcemy złapać rybę życia nie powinniśmy zniechęcać się niepowodzeniami.

---

Blog Wędkarski


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wędkarstwo dla początkujących. Spinning

Autorem artykułu jest Kamil Tracz



Czy wędkarstwo to drogi sport? Do tego, aby łowić ryby dla przyjemności, nie potrzeba wydawać dużo pieniędzy. Obecnie nawet tani sprzęt jest tak dobry i trwały, że można wędkować wygodnie i najważniejsze – skutecznie.

Jaki sprzęt wybrać??

Wędzisko do spinningu.

Typowe wędzisko spinningowe to kij z włókna sztucznego (np. szklanego lub węglowego), zwykle dwuczęściowy (złożony z dolnika i szczytówki), pusty w środku (a więc lekki) i wyposażony w:

• przelotki, czyli pierścienie, przez które przechodzi żyłka;

• uchwyt do kołowrotka (z nakrętką);

• rękojeść z korka lub piankowego tworzywa.

Kupując pierwsze wędzisko spinningowe,poproś sprzedawcę o kij, który ma:

• 2 części;

• długość 2,00–2,20 m (dla dzieci do 12 lat) lub 2,40–2,70 m (dla młodzieży i dorosłych);

• masę wyrzutu, zwaną powszechnie ciężarem wyrzutu (w skrócie c. w.) do 15 g (dla dzieci) lub do 25 g (dla młodzieży i dorosłych);

• akcję szczytową lub paraboliczną

Początkujący spinningista nie powinien kupować wędziska:

• teleskopowego, ponieważ trudno je czyścić na złączach, a jeśli pozostają one brudne, to łatwo zakleszczają się podczas składania wędziska;

• jednoczęściowego, ponieważ jest za długie, aby przewozić je w samochodzie lub w autobusie;

• zbyt ciężkiego i sztywnego, tj. o masie rzutowej (c. w.) powyżej

30 g, ponieważ trudno nim będzie rzucać małymi lub lekkimi przynętami;

• zbyt długiego (tj. dłuższego niż 2,70 m) lub zbyt miękkiego, ponieważ trudniej nauczyć się nim rzucać.

Wybór kołowrotka do spinningu.

Kołowrotek spinningowy pozwala rzucać przynętą na dużą odległość, a także szybko i wygodnie zwijać żyłkę.

Do spinningu najlepiej nadaje się kołowrotek ze szpulą stałą, czyli taką, która nie obraca się podczas zwijania żyłki. Szpula stała obraca się tylko wtedy, gdy działa hamulec kołowrotka zabezpieczający żyłkę przed zerwaniem.

Kołowrotek dla początkującego spinningisty powinien mieć:

• średni rozmiar (oznaczony np. „2000” lub „3000”);

• szpulę, która mieści co najmniej 100 m żyłki średnicy 0,30 mm;

• szpulę zapasową (na łowisku zawsze jest potrzebny „magazynek” zapasowej żyłki);

• co najmniej 3 łożyska toczne (zwykle kulkowe);

• kabłąk z obrotową rolką prowadzącą żyłkę.

Nie kupuj natomiast kołowrotka, który:

• jest bardzo tani i nie ma łożysk tocznych – ponieważ prawdopodobnie będzie nietrwały i wystarczy tylko na jeden sezon;

• nie ma szpuli zapasowej;

• jest bardzo mały (np. rozmiaru „1000”) – ponieważ bardziej skręca i plącze żyłkę, zwłaszcza grubą;

• jest duży i ciężki (zwykle droższy) – ponieważ nadaje się tylko do ciężkiego spinningu z grubą żyłką, odpowiedniego dla bardziej zaawansowanych spinningistów.

---

Więcej o spinningu tutaj: http://spinning.xt.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Okoń – jak i na co złowić cwaniaka.

Autorem artykułu jest poziomek



Okonie to bardzo ładne i niekoniecznie trydne ryby do złowienia. Są czasem momenty, że nie chcą brać. Przedstawiłem kilka sprawdzonych metod na złowienie tej rybki.

Wydawać by się mogło, że okoń jest głupią rybą atakującą każda przynętę zawsze i wszędzie. Chce Was moi mili wyprowadzić z błędu i przy okazji opisać kilka sprawdzonych metod i sposobów na tą cwaną rybkę.

Okonie, są to ryby występujące praktycznie w każdym zbiorniku wodnym. Jest ich mnóstwo w jeziorach, w zbiornikach zaporowych, w dużych rzekach oraz małych leśnych strumykach. Muszę wam powiedzieć, że wędkarstwo uczy pokory ale również i myślenia. To właśnie na podstawie tej pięknej ryby można pokazać jak wiele zostało wymyślone w celu jej złowienia i przechytrzenia. Łowić ją można przez cały rok na wiele metod i sposobów na różnego rodzaju przynęty.

Zimą okonie łowimy z lodu. W celu zachowania bezpieczeństwa wybieramy jeziora a na lód wchodzimy dopiero wtedy, gdy jego grubość przekroczy 12cm. Moim zdaniem, zimą najlepszą przynętą są blaszki podlodowe. Można go również łowić na mormyszki, ale tylko blaszka daje nam większą szanse na złowienie prawdziwego garbusa.

Gdy woda jest wolna od lodu pasiaki łowi się na przynęty gumowe uzbrojone w główki jigowe. W zależności od wielkości przynęty zbroić będziemy w normalne główki bądź w małe micro główki. Z mojego doświadczenia wiem, że najlepiej sprawdzają się przynęty w kolorze fioletowym, brązowym, zielonym.

Okoń doskonale bierze na wahadełka. I szczerze nie mówię tutaj o tych najmniejszych tylko właśnie z premedytacją o tych w rozmiarze dwa i trzy. Zdziwicie się jak np. na gnoma 3 wyciągniecie z wody pięknego czterdziestocentymetrowego garbusa.

Obrotówka, jest również skuteczna na okonia. Ja osobiście za nią nie przepadam, może dlatego że moje okonie złowione na obrotówki zawsze były mniejsze od tych łowionych innymi sposobami. Lubię obrotówki z czerwonym akcentem, to zawsze podnosiło ich skuteczność. Jakoś te rybki chętniej do nich startowały i zawsze wypadały lepiej od innych.

Znam wędkarzy, którzy łowią okonia na żywca. Stosują do tego małe uklejki uzbrojone w klasyczny zestaw na martwą lub żywą rybkę. Z tą różnicą, że haczyk był mniejszy, niż ten stosowany przy łowieniu szczupaka.

Metod jest wiele, dochodzą tutaj jeszcze różnego rodzaju techniki prezentacji przynęty. Używa się bardzo popularnej techniki bocznego troka lub mniej popularnego dropshota, ale o tym innym razem…

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl